Pieczone placki ziemniaczane z gulaszem + sos z zielonej herbaty!
Placki ziemniaczane są potrawą, którą zna chyba każdy. Pierwsze przepisy na to danie pochodzą z XVII wieku! W XIX wieku były prowiantem chłopskim, z racji tanich kosztów przygotowania. Jedzono je bardzo często, zastępowały nawet chleb. Dziś placki w dalszym ciągu uwielbiane są w polskich domach, gdzie przygotowuje się je na dziesiątki różnych sposobów.
Moje ulubione danie z ziemniaków to placek po węgiersku. Dzieci wolą wersję tradycyjną, babciną: z cukrem i jogurtem naturalnym. Staram się ograniczać smażone potrawy i lubię eksperymenty w kuchni, dlatego dziś pokażę Wam placki w trochę innym wydaniu. Zapraszam na pieczone placki ziemniaczane z dodatkiem drobiowego gulaszu, z zielonej herbaty.
Składniki
Placki:
- 1 kg ziemniaków
- 1 średnia cebula
- 2 jajka
- 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- Pół łyżeczki soli, pół łyżeczki pieprzu
- Masło do wysmarowania formy (chyba że jest silikonowa)
Gulasz:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- Sól, pieprz, curry
- 2 łyżeczki (lub torebki) zielonej herbaty
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- posiekana natka pietruszki- pół pęczka
Wykonanie
Placki:
Ziemniaki obieramy, myjemy, ścieramy na tarce. Wybieramy średnie oczka, żeby nie powstała papka, a wiórki. Obraną cebulę bardzo drobno kroimy, możemy ją również zetrzeć na tarce.
Starte ziemniaki puszczą wodę, którą w większości trzeba wylać. Wystarczy dość mocno odcisnąć masę. Do ziemniaków dodajemy jajka, sól, pieprz, mąkę i mieszamy.
Masę ziemniaczaną przekładamy do formy na muffinki (wcześniej wysmarowanej masłem). Można również nałożyć masę łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, formując okrągłe placki.
Placki pieczemy w 180 stopniach (góra- dół) przez ok. 25 minut (aż się zarumienią).
Gulasz:
Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, doprawiamy solą, pieprzem oraz curry, smażymy na oleju, na rozgrzanej patelni.
Herbatę zalewamy szklanką gorącej wody, parzymy 2-3 minuty i dodajemy napar do kurczaka. Do ¼ szklanki zimnej wody dodajemy 2 łyżki mąki ziemniaczanej, dokładnie mieszamy i dokładamy do duszącego się mięsa. Mieszamy do momentu zagotowania i wyłączamy gaz. Posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Upieczone placki wyciągamy z piekarnika, dodajemy do nich gulaszu, opcjonalnie posypujemy natką pietruszki.
Podajemy z surówką, u nas tym razem były to buraczki na ciepło.
Z podanego przepisu można zrobić 24 pieczone placki ziemniaczane w formie do muffinek lub ok 18 placków standardowych, okrągłych.
Jeżeli używamy przypraw pozbawionych glutenu, potrawa jest bezglutenowa.
Uwielbiam placki ziemniaczane, ale najbardziej te, które robi mój mąż 😀
Dobrze Ci! Ja mam cichą nadzieję, że chociaż jeden z moich synów zostanie szefem kuchni i będzie gotował matce 😀
No brzmi pysznie
8dcjkq
uoljpl